Bez wyroku za mord w lesie pod Tucholą [wideo]
Sąd w Bydgoszczy zwróci się do strony niemieckiej po informacje na temat trzech oskarżonych o zabójstwo Dariusza S. pod Tucholą.
Musimy uzupełnić materiał dowodowy - powiedział w czwartek sędzia Tomasz Pietrzak do zgromadzonych na sali rozpraw w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy.
W czwartek miał zapaść wyrok na Tobiasa B., Patryka R. i Michała N. oskarżonych o dokonanie w 2015 roku brutalnego morderstwa w lesie w rejonie Cekcyna w powiecie tucholskim. Strony wygłosiły już swoje mowy końcowe, ale w ostatniej chwili sąd zdecydował się wznowić proces.
- Zarówno strona oskarżycielska jak i obrońcy podnosili argumenty, że oskarżeni zanim popełnili przestępstwo, wcześniej funkcjonowali w sposób bezkonfliktowy i nie byli karani - mówił sędzia Pietrzak.
W ostatniej chwili sąd zdecydował się wznowić proces. Dlaczego? O szczegółach czytaj w dalszej części artykułu.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.