Bennet, flaga i słodki tour prezydenta [Minął Tydzień]
Posłowi Czabańskiemu z PiS naprawdę już dziękujemy. W ostatni weekend zapowiedział się z szybką wizytą. W poniedziałek miał wpaść do Torunia i w ramach partyjnego przekazu dnia wyjaśnić miejscowemu suwerenowi, jakie dobro na niego spłynie dzięki tak zwanej piątce Kaczyńskiego. Tyle że spadochroniarzowi z Warszawy znów wylądować się u nas nie udało. I powodem nie był nadciągający w poniedziałek niż Bennet. Do zastępstwa wyrwał się oczywiście radny Jakubaszek, ale to jednak (na razie?) nie ten garnitur. Wystarczy. O posłowaniu z Torunia i okolicy poniedziałkowego nieobecnego w kolejnej kadencji prezes lepiej niech nie myśli.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.