Beata Kozidrak: Mam poczucie własnej wartości i potrafię się z siebie śmiać
Najpierw spektakl, wkrótce może filmowy musical. Beata Kozidrak opowiada o swoich wrażeniach po obejrzeniu „Być jak Beata” w Teatrze Współczesnym w Szczecinie.
Czy czuje się pani ikoną popkultury?
Nie wiem do końca, co oznacza bycie ikoną popkultury. Jestem przede wszystkim artystką, w tej roli się czuję najlepiej. Chociaż cieszę się, że może niektórzy ludzie postrzegają mnie jako jakiś wzór do naśladowania. Jednak na pierwszym miejscu jest dla mnie muzyka.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.