Groźba ograniczenia wolności za uchylenie się od płacenia alimentów przez trzy miesiące przynosi efekty. Część ściganych w Wielkopolsce alimenciarzy stanęła już przed sądem. Inni zaczynają płacić, bo boją się odpowiedzialności karnej.
31 maja 2017 roku weszły w życie nowe, bardziej restrykcyjne przepisy, które pozwalają skutecznie ścigać i karać niesolidnych rodziców. Jak się okazuje, nowelizacja prawa była przełomowa, a policja i prokuratura mają pełne ręce pracy.
W ciągu ostatnich sześciu miesięcy wielkopolska policja wszczęła przeciwko niepłacącym alimenciarzom 2585 postępowań.
- Zgłoszenia nie tylko od pokrzywdzonych rodziców - ile wniosków złożyło Poznańskie Centrum Świadczeń?
- Nie chcą kontaktu z dziećmi, chcą uniknąć kary - dlatego płacą długi
- Wiele spraw jest umarzanych. Winni są sami rodzice samotnie wychowujący dzieci.
- Jaka kwota została wpłacona przez dłużników alimentacyjnych?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.