Bałagan wokół pergoli na włocławskich osiedlach. Dlaczego "Saniko" tego nie zabiera?

Czytaj dalej
Fot. Wojciech Alabrudziński
Małgorzata Goździalska

Bałagan wokół pergoli na włocławskich osiedlach. Dlaczego "Saniko" tego nie zabiera?

Małgorzata Goździalska

Ta tendencja się nasila - "produkujemy" coraz więcej śmieci. I nie chodzi tylko o większe czy mniejsze opakowania po artykułach spożywczych, które wrzucamy do pojemników lub worków, ale też o duże odpady wielkogabarytowe, w tym meble, sprzęt agd i rtv.

Wielkogabaryty są wystawiane w okolice pergoli i zalegają miesiącami czekając na zbiórkę tego typu rzeczy przez Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej "Saniko".

- Do mojej pergoli niedługo się nie wejdzie - mówi Czytelnik z osiedla Południe (imię i nazwisko do wiadomości redakcji). - Cała bowiem jest zastawiona jakimiś gratami. Nie dość, że muszę się przeciskać, żeby wyrzucić śmieci, to wstyd mi, że jest taki bałagan przed blokiem.

Więcej o zbiórce odpadów wielkogabarytowych we Włocławku przeczytasz w pełnej wersji artykułu. 

Zapraszamy!

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Małgorzata Goździalska

Zajmuję się problematyką samorządową, sprawami kryminalnymi, problemami społecznymi. W imieniu Czytelników podejmuję skutecznie interwencję.

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.