Autobusy pojadą na Miedzyń? Tak, ale tylko małe
To sytuacja na rynku zdecyduje o tym, czy zobaczymy nowe linie autobusowe w Bydgoszczy. Prognozy są złe.
ZDMiKP chciałby uruchomić w przyszłym roku kilka nowych linii autobusowych. Plany są właściwie gotowe, ale zielonego światła nie ma. Wszyscy czekają, na ile przyszłoroczne podwyżki energii „zaszkodzą” komunikacji, bo że zaszkodzą - to pewne. A, że nie ma planu podniesienia cen biletów za przejazdy, w ramach oszczędności być może trzeba będzie rezygnować z inwestycji.
Analizy trwają
- Cały czas pracujemy nad różnymi projektami i wariantami. Co roku organizujemy też badania tzw. potoków pasażerskich. Czasem są to analizy całościowe, niekiedy dotyczą jednej lub kilku linii tramwajowych czy autobusowych. To na podstawie tych wyników określamy, jakie miejsca w Bydgoszczy mogą wymagać wzmocnienia komunikacji publicznej - tłumaczy Krzysztof Kosiedowski, rzecznik ZDMiKP w Bydgoszczy.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.