W Łodzi i okolicach jest zarejestrowanych ok. 100 pojazdów elektrycznych. Ich użytkownicy energię do akumulatorów najczęściej pobierają nocą z domowych naściennych ładowarek bądź z gniazdek 230 V.
Każdego dnia po kilka osób korzysta też z ogólnodostępnych tzw. szybkich ładowarek, działających głównie przy galeriach handlowych oraz niektórych salonach sprzedaży, mających w ofercie elektryczne pojazdy. W tych miejscach akumulatory doładowują jednak głównie kierowcy przyjeżdżający z innych miast, np. z Warszawy. Naładowanie do pełna w takiej ładowarce, w zależności od pojemności baterii, trwa zwykle 1,5 - 3 godziny.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.