- Atrapy lamp nam postawili i się mamy cieszyć! U nas na ulicy egipskie ciemności - denerwują się mieszkańcy Starego Stawu
- Świecę zapalił i garnkiem przykrył. Tyle mamy z tego nowego oświetlenia - skarżą się mieszkańcy wsi Stary Staw w gminie wiejskiej Nowa Sól. Jasność miała stać się wiele tygodni temu. I dalej w nocy na ulicy prowadzącej do przystanku autobusowego jest ciemno.
W ubiegłym tygodniu, na koniec października zdawało się, że we wsi Stary Staw w gminie Nowa Sól nadchodzi koniec ciemności. Przy nowoczesnych lampach, które stoją przy głównej ulicy we wsi od wielu tygodni, pojawili się robotnicy. - Chyba już dzisiaj w nocy będą te lampy świeciły - powiedziała z nadzieją Czytelniczka. Rano okazało się, że nic z tego. Minęło kolejnych kilka dni i nadal nic się nie zmieniło.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.