Atakująca Developresu Rzeszów, Katarzyna Zaroślińska-Król: Lubię Rzeszów i niczego więcej mi nie trzeba
- Co z tego, że ŁKS ma głośnych kibiców, na Podpromie przychodziło ich najwięcej – mówi Katarzyna Zaroślińska-Król, atakująca Developresu Rzeszów, która ma za sobą bardzo udany sezon i są spore szanse, że zostanie w klubie na dłużej.
Zaskakujący był to sezon Ligi Siatkówki Kobiet...
Myślę, że każdy typował nas na mistrza i my miałyśmy chrapkę, by go zdobyć i wiedziałyśmy, że stać nas na to. Był to jednak przewrotny sezon. Ja obstawiałabym inne zakończenie. Dużo było niespodziewanych wyników, a najbardziej zaskoczyło dopiero czwarte miejsce Chemika. Strasznie się cieszę, że kończymy ten sezon z medalem.
W artykule, rozmowa z Katarzyną Zaroślińską-Król o:
- zakończonym niedawno sezonie i rywalizacji z Chemikiem
- rzeszowskich kibicach
- czy jej się podoba w Rzeszowie i czy chce zostać tu na dłużej
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.