Atak nożykiem na wychowawcę to „mała szkoda”

Czytaj dalej
Fot. Anna Wyrwa
Łukasz Cieśla

Atak nożykiem na wychowawcę to „mała szkoda”

Łukasz Cieśla

Pracownicy poprawczaka w Grodzisku Wielkopolskim twierdzą, że od dawna Ministerstwo Sprawiedliwości bagatelizowało skargi ws. fatalnej sytuacji w zakładzie.

W grodziskim poprawczaku zezwolono, aby 14-latka z Zabrza weszła na widzenie „sam na sam” z jednym z wychowanków. Oboje ponoć uprawiali seks w sali odwiedzin. W tym samym czasie w innym pomieszczeniu, z drugim wychowankiem, intymne spotkanie miała mieć 17-latka, koleżanka 14-latki.

Obie dziewczyny zostały nawet na noc w poprawczaku, a następnego dnia kontynuowały widzenie z dwoma wychowankami.

W dalszej części artykułu przeczytasz m.in.

  • O atakach wychowanków na pracowników poprawczaka
  • Zaatakowany wychowawca po rozmowie z dyrektorem odwołuje własne słowa
  • O dziwnej kontroli z Ministerstwa Sprawiedliwości
  • „Cześć łysa pało” albo „dzień dobry łysy ch...” - witali wychowankowie wychowawców
  • Polonista poprosił o nagranie z monitoringu. Nie dostał go przez 3 miesiące
  • Nie ma odpowiedzi z resortu sprawiedliwości, a dyrektor...

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Cieśla

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.