Andrzej Grabowski. Czego żałuje słynny aktor?
Niezwykle szczera rozmowa i wyjątkowe wyznania znanego i cenionego aktora.
Wieczór, 5 marca. Rozmowa telefoniczna dzień przed spotkaniem.
Andrzej Grabowski: Wie pan, nie lubię udzielania wywiadów. Ja już się w życiu nagadałem. Ale przed premierą nie mam wyjścia. Niech pan przyjdzie na godzinę 17 pod wejście dla aktorów.
Popołudnie, 6 marca. Garderoba Teatru w Krakowie imienia Juliusza Słowackiego.
Siedzimy w garderobie. Jak pan spojrzy w lustro, to co pan myśli?
Że brzydki jestem. Że się postarzałem. Pomarszczyłem. W końcu stwierdzam, że nie warto na siebie patrzeć i zasłaniam lustro ręcznikiem.
Andrzej Grabowski wyznaje
- co myśli, gdy spojrzy w lustro
- jak pan patrzy na swoją postać w spektaklu „Kariera Arturo Ui”
- jak postrzega ludzi kultury, dziennikarzy i polityków
- czy żałuje roli Ferdka
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.