Figurę ma świetną, chociaż nie jest na diecie. Wychodzi z założenia, że trzeba wsłuchiwać się w swój organizm. Żyć w zgodzie ze sobą. Swego czasu nazywano ją „szeryfem w spódnicy” albo „polskim sędzią Falcone”, mimochodem stała się symbolem niezawisłości i niezłomności. Dzisiaj jest jedną z najbardziej znanych i najbardziej kontrowersyjnych polskich sędzi. Pochodzi ze Świętokrzyskiego, jest bratanicą legendarnego dowódcy z czasów II wojny światowej Jana Piwnika Ponurego.
Urodziła się 5 marca 1955 roku w Kosowicach, gmina Bodzechów w województwie świętokrzyskim - polska prawnik, sędzia, w latach 2001-2002 minister sprawiedliwości i prokurator generalny. Jej babka była spokrewniona z Witoldem Gombrowiczem. Od 19 października 2001 do 6 lipca 2002 sprawowała urząd ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego w gabinecie Leszka Millera.
Alfabet sędzi Barbary Piwnik to krótka jej charakterystyka, w której znaleźć można prawdziwe perełki. Przeczytajcie w tym artykule
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.