Aleksandra Krzos, siatkarka Developresu Rzeszów: Mój odpoczynek to fryzjer, SPA, dobra książka i ukochana osoba

Czytaj dalej
Fot. K. Kapica
Łukasz Pado

Aleksandra Krzos, siatkarka Developresu Rzeszów: Mój odpoczynek to fryzjer, SPA, dobra książka i ukochana osoba

Łukasz Pado

- Najważniejsze, żebyśmy wiedziały, że stać nas na wygraną i że w końcu pocałujemy nasze złote medale - mówi Aleksandra Krzos, siatkarka Developresu SkyRes Rzeszów, którą pytaliśmy o ostatnie mecze, walentynki, spędzanie wolnego czasu i co sądzi o malkontentach.

Wygrana z MKS-em Kalisz poprawiła wam trochę humory po porażce z Chemikiem Police?
Na pewno, bo co nam teraz pozostało innego, jak walka o mistrzostwo Polski. Chcemy utrzymać pozycję lidera do końca sezonu zasadniczego i pokazać się z najlepszej strony w play-off. Myślę, że te punkty dadzą nam kopa, pozytywnej energii. Uważam, że nawet w tych przegranych meczach, nasza gra nie była zła, tylko wynik nie zawsze był na naszą korzyść. Wygrana zawsze podnosi morale, tym bardziej że w pierwszym w Kaliszu poszło nam słabo.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Pado

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.