Aleksandra Jagieło, siatkarka BKS-u Bielsko-Biała zła na sędziego. Pozdrawia rodzinę z Jeżowego

Czytaj dalej
Fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Łukasz Pado

Aleksandra Jagieło, siatkarka BKS-u Bielsko-Biała zła na sędziego. Pozdrawia rodzinę z Jeżowego

Łukasz Pado

- Złożyłyśmy protest na sędziego, ale i tak pewnie nikt się tym nie zajmie, bo zawodnik ma tylko grać i nic nie ma do powiedzenia – surowo ocenia sytuację Aleksandra Jagieło, siatkarka i kapitan BKS-u Bielsko-Biała. Była reprezentantka Polski miała wiele zastrzeżeń do pracy arbitrów meczu w Rzeszowie z Developresem, m.in. za niesłuszną jej zdaniem czerwoną kartkę dla jej koleżanki Dominiki Sobolskiej.

Pani BKS Bielsko-Biała przegrał w Rzeszowie 2:3. Cieszy panią punkt zdobyty w meczu z Developresem czy bardziej smuci zmarnowana okazja na coś więcej?
Przypuszczam, że jutro będziemy się cieszyć z tego punktu, ale dziś, tak zaraz po meczu, trochę szkoda, bo była szansa wygrać to spotkanie. Niestety Rzeszów ma więcej doświadczonych zawodniczek i to wykorzystały.

Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów

  • dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
  • codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
  • artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
  • co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.
Kup dostęp
Masz już konto? Zaloguj się
Łukasz Pado

Polska Press Sp. z o.o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie podlegają ochronie. Dowiedz się więcej.

Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej.

© 2000 - 2024 Polska Press Sp. z o.o.