Aleksander Śliwka, przyjmujący Asseco Resovii: Do końca utrzymaliśmy koncentrację i wiedzieliśmy jaki jest nasz cel
- Tylko jak wszyscy będziemy grać równo możemy w tej lidze coś osiągnąć - mówi Aleksander Śliwka, przyjmujący Asseco Resovii Rzeszów.
Gratulacje. Jastrzębski Węgiel to rywal z najwyższej półki, a le daliście mu radę wygrywając 3:0...
Rzeczywiście, Jastrzębie to mocny, klasowy zespół, prowadzony od niedawna przez świetnego fachowca Ferdinando De Giorgiego. Zdawaliśmy sobie sprawę, że przeciwnik postawi nam trudne warunki, że tak na dobrą sprawę każdy wynik jest możliwy i musimy podejść na 100 procent. A nawet na więcej, bo może być taka potrzeba. Świetnie realizowaliśmy założenia taktyczne, ale też kibice fantastycznie nas dopingowali, co nas poniosło do zwycięstwa.
W dalszej części rozmowy m.in.:
- jaki element był szczególnie ważny, aby wygrać z Jastrzębskim Węglem
- jaka jest ta Resovia? Taka jak z Jastrzębiem, czy może być jeszcze lepsza?
- już w piątek mecz z Treflem
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.