Akcja ratunkowa na rynku w Kcyni. Są ofiary!

Maja Stankiewicz

Runęła ściana. Zginał 36-letni mężczyzna. Drugi jest w szpitalu.

Szok i niedowierzanie. Śmierć jednego z mieszkańców pod gruzami muru, który nagle runął na pracowników miejscowej lodziarni wstrząsnęła miastem. Druga z przysypanych osób przeżyła. Ranny mężczyzna trafił do szpitala w Bydgoszczy.

- To niewielki budynek gospodarczy, właściwie komórka. Niesamowite, że zawalenie się jednej ze ścian spowodowało taką tragedię - komentują mieszkańcy Kcyni. Wciąż trudno im uwierzyć w to co się stało.