Agnieszka Rabka, była siatkarka Developresu Rzeszów: To jest etap zamknięty, moja kariera zawodniczki się zakończyła
- Gdybym stała na boisku, to pewnie byłoby mi łatwiej grać przeciw Developresowi Rzeszów, ale będąc trenerem, nie mogę tak powiedzieć - mówi Agnieszka Rabka. Była zawodniczka Developresu Rzeszów wraca do hali na Podpromie jako trenerka Wisły Warszawa. Co sądzi o rzeszowskiej drużynie i jak sobie radzi z problemami organizacyjnymi swojego nowego klubu.
Jak się pani czuje w nowej roli? Bo chyba nie miała pani wcześniej okazji być trenerką?
Miałam, grając w Niemczech, prowadziłam grupę młodzieżową przez dwa lata. Jeśli chodzi o siatkówkę dorosłą, to rzeczywiście jest to dopiero moja pierwsza drużyna, ale skończyłam studia, zrobiłam kurs trenera siatkówki. Pojawiła się propozycja, to z niej skorzystałam.
W wywiadzie przeczytasz m.in.:
- "Zdarzają się takie przypadki, nie mam niestety na to wpływu. Czasami jest więcej przeszkód, trzeba sobie z nimi radzić"
- "Mam nadzieję, że kiedy się nam to wszystko poukłada, to będziemy groźniejsze dla rywali i będzie nam dane wygrać nie tylko seta"
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.