Absolwenci Politechniki Łódzkiej pomogą pieskowi bez łap
Co można robić kończąc studia na Politechnice Łódzkiej? Bartłomiej Pąperski jest głównym założycielem firmy, która zajmuje się m.in. projektowaniem inżynierskim i pracuje właśnie nad zindywidualizowanym wózkiem dla najcięższych przypadków niedowładu tylnych psich łapek.
Bartłomiej Pąperski w tym roku zdobędzie tytuł magistra z inżynierii materiałowej, a wcześniej ukończył studia pierwszego stopnia w kolegium towaroznawstwa. Jest głównym założycielem firmy Centrum Inżynierskie „Raptor”, która szuka swojego miejsca na rynku projektów wykonywanych dzięki technologii druku 3D. Wydaje się, że taką przestrzenią dla zdolnych łodzian- czwórki absolwentów PŁ- może być rynek produktów medycznych dla zwierząt domowych.
- Na początku tego roku obejrzeliśmy telewizyjny reportaż o działalności Fundacji Staruszkowo, które prowadzi hospicjum dla schorowanych i starszych psów w Olszynie pod Jelenią Górą - opowiada Bartłomiej Pąperski.
Pod wpływem reportażu załoga „Raptora” postanowiła zatelefonować do kierującej fundacją Pani Krystyny Seemayer, aby zapytać, w jaki sposób młodzi inżynierowie mogą bezpłatnie przekazać swoją wiedzę i środki dla poprawy losu podopiecznych hospicjum.
W dalszej części testu przeczytasz m.in. o tym:
- jak powstają nowe łapy dla niepełnosprawnego psa?
- jakie są koszty stworzenia implantu 3D?
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.