A na dworzec PKS poczekamy. Pogoda krzyżuje plany
Nie ma szans, by inwestycja zakończyła się pod koniec tego miesiąca. A taki był termin. Są problemy z położeniem szklanej elewacji. Przez opady deszczu. A przejaśnień nie widać
Hala dworcowa miała być gotowa już pod koniec tego miesiąca. Tak wiele razy zapowiadał inwestor. Już wiadomo, że nic z tego nie wyjdzie.
- Rzeczywiście, był taki plan. Jest koniec października i wszystko wskazuje na to, że budowa nie zakończy się w terminie - przyznaje Cezary Sieradzki, prezes białostockiej spółki PKS Nova.
W artykule dowiesz się m.in:
- Jaki problem mają robotnicy pracujący przy budowie dworca PKS
- Czym grożą dalsze prace w taką pogodę
- Dlaczego podlaski urząd marszałkowski nie martwi się opóźnieniem prac
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.