2 liga. Radosław Adamski, piłkarz Apklan Resovii: Nawet tych 356 kibiców to nasz 12. zawodnik
- Są sytuacje, ale brakuje mam tego przysłowiowego pazura - mówi Radosław Adamski, obrońca 2-ligowej Apklan Resovii, najlepszy piłkarz 86. derbów Rzeszowa.
Żałujecie chyba, że nie udało się wygrać, bo mieliście przewagę i lepsze okazje…
Myślę, że w przeciągu całego meczu mieliśmy bardziej klarowne sytuacje, byliśmy chyba zespołem lepszym, ale nie udało się zdobyć tej jednej bramki więcej od drużyny przeciwnej i niestety remisujemy kolejny mecz. Nie jesteśmy z tego punktu zadowoleni, bo mieliśmy apetyt na trzy i zaprzepaściliśmy dużą szansę.
Co się stało z wami, że przestaliście wygrywać? To tylko nieskuteczność?
Co się stało? Tak naprawdę to ciężko powiedzieć. Faktycznie stwarzamy sobie sytuacje, ale nie potrafimy jeszcze ich wykorzystywać. Brakuje mam tego przysłowiowego pazura, żeby wejść w to pole karne i gdzieś nawet tego szpica dostawić. Będziemy się starać nad tym jeszcze popracować na treningach. I myślę. że w końcu zdobędziemy te trzy punkty i już pójdzie.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.