10 lat nowego Rynku Kościuszki. Wyrwał nas z nijakości
Niektórzy nie pamiętają, a inni nie chcą pamiętać, że jeszcze kilkanaście lat temu po Rynku Kościuszki jeździły samochody i autobusy. Był wprawdzie skwer otoczony zielenią, ale bardziej białostoczan odstraszał niż przyciągał. 10 lat temu nastąpiła rewolucja. Białostoczanie zyskali prawdziwie miejski rynek. I większość sobie chwali zmiany. Tylko niektórym brakuje zieleni.
Jego powierzchnia to 25 tysięcy metrów kwadratowych, koszt przebudowy - 13,5 mln zł. Do tego 124 imprezy masowe, które przyciągnęły ponad 350 tysięcy osób. I tysiące spacerowiczów w każdy cieplejszy wieczór. Taka jest statystyka ostatnich dziesięciu lat miejskiego rynku.
- To była naprawdę dobra decyzja.
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.